Syn słynnego kierowcy Mick Schumacher może jeszcze w tym roku wziąć udział w oficjalnych treningach Formuły 1. Niemiecka telewizja RTL poinformowała, że prawdopodobnie wsiądzie do bolidu Haas F1 Team lub Alfa Romeo Racing Orlen.
Obie ekipy jeżdżą na silnikach Ferrari, czyli zespołu, w którym przez wiele lat startował Michael Schumacher. „Rozmowy trwają i wszystko wskazuje na to, że Mick zostanie zaproszony do wzięcia udziału w treningach” – podała niemiecka telewizja.
W niedzielę 21-letni Mick Schumacher zasiądzie za kierownicą starego Ferrari F2004. To właśnie w nim jego ojciec 16 lat temu zdobył swój siódmy i ostatni tytuł mistrza świata.
„Jestem taki podekscytowany faktem, że przejadę się legendarnym Ferrari mojego ojca. Nie mogę doczekać się niedzieli w Mugello” – napisał w mediach społecznościowych.
O tym, że syn Michaela jest bliski transferu do Formuły 1 mówi się już od dłuższego czasu. W zeszłym tygodniu na Monzie świętował swoje pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Formule 2. Obserwował to szef Ferrari Mattia Binotto.