Poza Klemensem Murańką pozostali polscy skoczkowie i członkowie sztabu nie są zakażeni koronawirusem – poinformował na Twitterze Polski Związek Narciarski. Powtórne testy wykonano w niedzielę wieczorem po zawodach Pucharu Świata w Niżnym Tagile.
– Jak by się ktoś pytał jak się mam, mam się dobrze – napisał na swoim profilu Klemens Murańka
Klemens pierwszy pozytywny wynik testu otrzymał w sobotę tuż przed pierwszym konkursem w sezonie 2021/22. 27-latek i tak nie mógł w nim wystartować, bo nie przebrnął piątkowych kwalifikacji.
Murańka kwarantannę przejdzie w Jekaterynburgu, a pozostanie z nim trener Radek Żidek. Skoczek będzie testowany każdego dnia i jeżeli dwa razy otrzyma negatywny wynik, to będzie mógł wrócić do Polski.
Inauguracyjnych zawodów Polacy nie będą dobrze wspominać także z powodów sportowych. Tak słabego weekendu w Pucharze Świata nie mieli od blisko sześciu lat. W niedzielę już po pierwszej serii odpadli Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Najwyżej, na 16. miejscu sklasyfikowano Piotra Żyłę. W sobotę Stoch był piąty.
Kolejne konkursy odbędą się 27-28 listopada w Ruce. Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Murańkę w Finlandii.